Od wiosny 2014 roku, czyli od wybuchu wojny w Zagłębiu Donieckim, władze zorganizowały dwie ewakuacje Polaków z tego regionu. Razem objęły one niemal 400 osób. Oprócz tego, Polacy przyjeżdżali indywidualnie, na przykład na podstawie Karty Polaka.
Proboszcz parafii katolickiej z Ługańska ksiądz Grzegorz Rapa podkreślił, że należy zrozumieć ich szczególną sytuację. – To nie są osoby, które szukają lepszego życia, one chcą po prostu żyć. To była ucieczka przed śmiercią – mówił w czasie posiedzenia senackiej komisji.
Więcej na http://www.tvp.info/29496398/uciekli-przed-wojna-w-polsce-maja-problemy
Uciekli przed wojną
Wiktoria Charczenko
Znalezienie mieszkania, pracy, nostryfikacja dyplomów i niskie zarobki – to główne problemy Polaków z Zagłębia Donieckiego, którzy uciekli przed wojną do Polski. Senacka Komisja Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą chce, żeby sprawą zajął się kompleksowo rząd.
